5,7K
Mroźne, zimowe popołudnie i ogromna ochota na sezonowe, letnie owoce. Co zrobić w takiej sytuacji?! Rozwiązań jest kilka. Można kupić owoce mrożone, najeść się czymś innym lub w lecie pomyśleć o domowych przetworach, które sprawdzają się znakomicie właśnie w okresie jesienno-zimowym. Idziesz do spiżarni, bierzesz dżemik, kompocik czy frużelinę i zaspokajasz swoje kubki smakowe 😉 Ja polecam dziś właśnie domową frużelinę owocową, która jest doskonała do deserów, kremów, ciast, naleśników itp. Nie sprawia żadnych kłopotów podczas przygotowania, a dobrze przechowywana może leżeć do kilku miesięcy w słoiczku. Polecam!
Składniki:
500 g owoców np. porzeczek, wiśni, truskawek, jagód itp.
sok z 1/2 cytryny
1/2 szkl cukru
1 łyżka mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka żelatyny w proszku
2 łyżki zimnej wody
2 łyżki zimnej wody
Przygotowanie:
Żelatynę wymieszać z zimną wodą, odstawić do napęcznienia.
Owoce razem z sokiem z cytryny i cukrem umieścić w garnuszku. Podgrzewać, aż cukier się rozpuści, a owoce puszczą sok. Wsypać przesianą mąkę i wlać żelatynę. Energicznie mieszając podgrzewać do rozpuszczenia żelatyny. Zdjąć z palnika.
Przechowywać w lodówce do 3 dni lub jeśli chcemy, by frużelina miała dłuższy czas do spożycia, należy jeszcze gorącą przełożyć do słoiczków, dobrze zakręcić i odwrócić do góry dnem. Pozostawić do ostygnięcia, a następnie przenieść w chłodne miejsce, np. do spiżarni. Tam może leżeć do kilku miesięcy. Na zimę będzie jak znalazł! Smacznego!
5 komentarzy
Super, a co jeśli mam zamrożone borówki z zeszłego roku i mam ich troszkę dużo…? Nadają się do przetworzenia i do słoików? Żelatynę w jakiej ilości wody rozpuścić? Może głupie pytania ale raczkuje w kuchni i wolę wszytko mieć jasno wyjaśnione 😉
Kolejny przepis z Twojej strony do wypróbowania bo reszta jest extra 😉 pozdrawiam
Witam 🙂 Oczywiście borówki jak najbardziej się nadadzą.
Żelatynę rozpuścić w ok. 2 łyżkach wody (już dopisałam do przepisu :))
Dziękuję za miły komentarz. Pozdrawiam i życzę smacznego 🙂
Witam,
czy pół roku przechowywania w słoiczkach będzie odpowiedni,
czy to będzie za długo?
Dziękuję i pozdrawiam:)
Wydaje mi się, że to już niestety za długo 🙂
Super przepis! jeszcze pytanie- po zaprawieniu w sloiku jak bedzie za gesta lub za rzadka mozna jeszcze raz popracować nad konsystecją?