8,3K
Gofrownicę nagrzać. Białka oddzielić od żółtek. Żółtka wraz z cukrem, cukrem wanilinowym, mlekiem, przesianą mąką, proszkiem do pieczenia i olejem krótko zmiksować w dużej misce. W innym naczyniu ubić na sztywną lśniącą pianę białka ze szczyptą soli. Prawidłowo ubite wmieszać delikatnie szpatułką do masy mleczno-mącznej. Ciasto będzie dosyć gęste (konsystencja gęstej śmietany). By ułatwić sobie pracę, polecam przelać ciasto do wysokiego naczynia z dzióbkiem, np. miarki- wylewanie ciasta na gofrownicę będzie wtedy łatwiejsze.
Na święta dostałam od siostry gofrownicę. Nie jest to sprzęt z najwyższej półki, ale daje radę i to się liczy! Kilka dni temu pojawił się przepis na gofry czekoladowe (klik). Dzisiaj przepis podstawowy, elementarny. Jest on modyfikacją wielu, na które się napotkałam, również na ten, który zawarty był obok instrukcji w pudełku z moją gofrownicą. Gofry wychodzą chrupiące i puszyste jak z najlepszej budki z goframi, którą zapewne każdy pamięta z dzieciństwa. Smacznego!
Składniki: (na 9-10 sztuk)
2 jajka
szczypta soli
1 łyżka cukru
1 łyżka cukru wanilinowego
400 ml mleka
300 g mąki pszennej tortowej, przesianej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
80 g oleju rzepakowego (8 łyżek lub około 1/3 szkl)
Przygotowanie:
Przygotowanie:
Gofrownicę nagrzać. Białka oddzielić od żółtek. Żółtka wraz z cukrem, cukrem wanilinowym, mlekiem, przesianą mąką, proszkiem do pieczenia i olejem krótko zmiksować w dużej misce. W innym naczyniu ubić na sztywną lśniącą pianę białka ze szczyptą soli. Prawidłowo ubite wmieszać delikatnie szpatułką do masy mleczno-mącznej. Ciasto będzie dosyć gęste (konsystencja gęstej śmietany). By ułatwić sobie pracę, polecam przelać ciasto do wysokiego naczynia z dzióbkiem, np. miarki- wylewanie ciasta na gofrownicę będzie wtedy łatwiejsze.
Ciasto wylać na rozgrzaną gofrownicę, szpatułką rozprowadzić na całej powierzchni. Nie nakładać za dużo ciasta- może wypłynąć. Zamknąć, piec kilka minut na rumiany złoty kolor. Kilka minut, czyli ile? Ciężko podać tutaj konkretny czas. Wszystko zależy od gofrownicy. U niektórych gofry mogą się piec 3-4 minutki, a u innych dopiero po 8 minutach będą gotowe. Postarajcie się jak najrzadziej otwierać gofrownicę :). Z przepisu otrzymamy 9-10 gofrów o wymiarach ok. 10×12 cm.
Upieczone gofry wyjąć z gofrownicy podważając drewnianą lub silikonową łopatką. Przenieść na kratkę do studzenia, by spokojnie odparowały. Położone, np. na talerzu zmiękną i zwilgotnieją- nie będą już tak chrupiące.
Podawać na ciepło bądź zimno tak jak lubimy, np. z bitą śmietaną, owocami, dżemem lub skromnie oprószając cukrem pudrem. Smacznego!
Rada:
– Nie ma konieczności przed wylaniem ciasta smarować gofrownicę olejem. W samym cieście jest go sporo, gofry w ogóle nie przywierają do powierzchni (no chyba, że Wasza gofrownica jest słabej jakości- wtedy można ją delikatnie natłuścić dla bezpieczeństwa).
5 komentarzy
Czy mleko mogę zastąpić np Woda? Próbowałaś takich? Ja nie mogę mleka pić więc muszę je zastąpić czymś innym. A mleka roślinne odpadają. Pozdrawiam
Nie próbowałam, ale myślę, że nie będzie problemu ;). Będą nieco inne, ale powinny się udać. Pozdrawiam serdecznie 🙂
uwielbiam goofry 🙂
dawno nie robiłam gofrów 🙂 u mojej mamy trzeba natłuścić gofrownicę, a i tak przywierają czasem
A jaka to gofrownice? Gofry ładne , nieduże takiej szukam.