Dyniowe puchate bułki drożdżowe o pięknym pomarańczowym kolorze. Do przepisu wykorzystujemy puree z dyni, które z powodzeniem zrobimy sami w domu. Pozwólcie bułkom połączyć się w piekarniku – odrywanie ich od siebie sprawi Wam dużo frajdy ;). Radosnych dyniowych wypieków!
SKŁADNIKI
(na 9 sztuk)
Ciasto dyniowe:
- 28 g świeżych drożdży
- 200 g tłustego mleka, letniego
- 70 g cukru
- 500-550 g mąki pszennej + odrobina do podsypywania
- 1/4 łyżeczki soli
- 2 jajka
- 150 g puree z dyni
- 70 g miękkiego masła
Dodatkowo:
- 1 jajko roztrzepane z łyżką mleka
- pestki dyni do posypania
PRZYGOTOWANIE
Ciasto dyniowe: odważyć wszystkie potrzebne składniki. Drożdże wkruszyć do miseczki, dodać łyżeczkę cukru, zalać 50 ml mleka i wymieszać do rozpuszczenia. Wsypać 30 g mąki, ponownie wymieszać. Rozczyn drożdżowy odstawić na bok na 20 minut do wyrośnięcia.
Resztę mąki i cukru wsypać do miski, wlać mleko, puree dyniowe, dodać sól, jajka, oraz wyrośnięte drożdże. Całość wyrobić mikserem z hakiem do uzyskania elastycznego i lepkiego ciasta. Pod koniec wyrabiania dodać miękkie masło. Ciasto pozostawić na ok. 60 minut przykrywając ściereczką (wyraźnie urośnie).
Po tym czasie ciasto podzielić na 9 równych części (polecam przy pomocy wagi). Uformować okrągłe bułeczki podsypując dłonie i stolnicę mąką. Umieścić je w większej blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Odstawić na 30 minut do napuszenia.
Wysmarować jajkiem roztrzepanym z mlekiem, posypać pestkami dyni. Piec w piekarniku nagrzanym do 180 st.C przez ok. 20-25 minut do ładnego koloru. Wyjąć, wystudzić, można oprószyć cukrem pudrem. Smacznego!
Wyświetl ten post na Instagramie.
RADY
- można użyć drożdży suchych. Dajemy ich wtedy 2x mniej.
- ilość mąki może się minimalnie różnić w zależności od gęstości puree z dyni.
8 komentarzy
Bułeczki wyglądają ślicznie! Na pewno wypróbuję przepis.
Ten kolor… widok mówi sam za siebie :))
Fantastycznie wyglądają bułki, szczególnie podczas odrywania 🙂
Mam trochę dyni w zamrażarce, więc może wypróbuję przepis. Jeszcze nie próbowałam robić pieczywa 🙂
Zrobiłam, te bułeczki mało tego, że są przepyszne i wszyscy się nimi zajadali, to jeszcze robią furorę kolorem. Dziękuję za przepis 🙂
Ślicznie tu! Będę zaglądać 🙂
Zawsze mam nadmiar dyni na jesień. Bardzo mi się podoba kolor tych dyniowych bułeczek.
żałuję, że nie można dołączyć zdjęcia. chętnie bym się pochwaliła bardzo udanym wypiekiem 🙂 bułeczki wyszły wspaniałe, duże, pomarańczowe, po prostu pyszne. jeśli ktokolwiek obawia się robić czegoś z drożdżami to nie ma opcja aby tu coś nie wyszło. odczarowuje Pani przepisy na wszystko co drożdżowe 🙂
ps. jeśli pominę dynię (poza sezonem) czy zmieniają się wtedy proporcje pozostałych składników?