4,5K
40 g świeżych drożdży
Słodkie i delikatne w smaku rogaliki z ciasta krucho-drożdżowego, obficie nadziane masą makową. Nikt się im nie oprze! Ich wielkość sprawia, że na jednej sztuce nie poprzestaniecie 🙂 Może i u Was królować będą na świątecznym stole? Polecam!
Składniki:
Ciasto krucho-drożdżowe:
600 g mąki pszennej
40 g świeżych drożdży
200 g masła
1 jajko+ 1 żółtko
60 g cukru trzcinowego
szczypta soli
Masa makowa:
900 g masy makowej
60 g rodzynek
100 g migdałów, posiekanych w kostkę
2 duże łyżki miodu
1 łyżeczka cynamonu
Dodatkowo:
białko jajka do posmarowania rogalików
posiekane migdały i cukier do posypania rogalików (opcjonalnie, ja pominęłam)
Przygotowanie:
Ciasto krucho-drożdżowe: Drożdże wkruszyć do miski, zasypać cukrem i odrobiną ciepłego mleka. Odstawić na kilka minut, aż drożdże „ruszą”. Mąkę przesiać do innej miski, dodać pokrojone w kostkę masło, 1 jajko, żółtko, szczyptę soli i płynne drożdże. Ciasto dobrze wyrobić rękami, owinąć folią spożywczą i schłodzić godzinę w lodówce.
Masa makowa:
Masę makową przełożyć na patelnię, dodać miód i rodzynki. Odparować na małym ogniu przez ok. 10 minut. Zdjąć z ognia, dodać cynamon i migdały. Ostudzić masę.
Masę makową przełożyć na patelnię, dodać miód i rodzynki. Odparować na małym ogniu przez ok. 10 minut. Zdjąć z ognia, dodać cynamon i migdały. Ostudzić masę.
Schłodzone ciasto rozwałkować na kilka okrągłych placków o grubości ok. 3 mm. Za pomocą ostrego noża pokroić placki na 8 trójkątów. Na każdy nałożyć łyżeczkę nadzienia i zwinąć do środka, tworząc kształt rogalika.
Rogaliki umieścić na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i posmarować je roztrzepanym białkiem. Dodatkowo rogaliki można posypać posiekanymi migdałami lub cukrem trzcinowym. Piec w 165 st.C z termoobiegiem przez 12-15 minut. Upieczone wyjąć i przestudzić na kratce. Smacznego!
Przepis pochodzi z książki Pawła Małeckiego „Cukiernia Lidla”. Troszkę przeze mnie zmodyfikowany.
1 komentarz
Osobiście wolę makowiec jako ciasto, a nie w formie rogalików, ale chętnie wykorzystam przepis na rogaliki z innym nadzieniem. Bardzo precyzyjny przepis. Myślę o jakimś dżemiku jakonadzieniu.