16,3K
Maliny, ciemna czekolada, kruche ciasto. Połączenie znane i lubiane chyba przez wszystkich! Ganache jest idealnie kremowe, a w połączeniu z kwaskowatymi malinami rozpływa się w ustach. Serdecznie polecam!
Składniki: (na tortownice o średnicy 25 cm)
Składniki: (na tortownice o średnicy 25 cm)
Ciasto kruche:
130 g zimnego masła
200 g mąki pszennej + mąka do podsypywania
70 g cukru pudru
1/4 łyżeczki soli
2 łyżki zimnej wody
1/4 łyżeczki soli
2 łyżki zimnej wody
Czekoladowe ganache:
200 g śmietanki kremówki 30%
150 g mlecznej czekolady
100 g gorzkiej czekolady
20 g masła
Dodatkowo:
ok. 400 g świeżych malin
cukier puder do oprószenia
Przygotowanie:
Ciasto kruche: Zimne masło posiekać z mąką, cukrem pudrem i solą. Wlać zimną wodę i zagnieść składniki w jednolitą kulę ciasta. Owinąć w folię spożywczą i schłodzić w lodówce przez 60 minut.
Po tym czasie ciasto rozwałkować na kształt koła podsypując stolnicę mąką. Nawinąć na wałek i przełożyć do formy na tartę o średnicy 25 cm. Dobrze wykleić w dno i boki formy. Spód nakłuć widelcem, przykryć papierem do pieczenia i obciążyć specjalnymi kulkami ceramicznymi lub jeśli ich nie posiadacie- ryżem, fasolą itp. Formę z ciastem schować do lodówki, a w tym czasie rozgrzać piekarnik do 190 st.C.
Piec przez 15 minut, następnie zdjąć papier z obciążeniem i zapiekać jeszcze 5-10 minut do zezłocenia. Wyjąć i wystudzić.
Czekoladowe ganache: Śmietankę wraz z masłem podgrzać w garnuszku. Tuż przed zagotowaniem zdjąć z palnika, dodać posiekane czekolady i wymieszać do uzyskania aksamitnej, gęstej polewy. Po wystudzeniu przelać ganache na kruchy spód. Tartę schłodzić w lodówce.
Kiedy czekolada zacznie gęstnieć, udekorować tartę świeżymi malinami. Schłodzić kilka godzin, aż ganache stężeje i będzie się dobrze kroić. Przed podaniem oprószyć cukrem pudrem. Smacznego!
16 komentarzy
Smacznie 🙂
🙂
Pięknie błyszczy się ten ganache <3
Polecam! 😉
Uwielbiam połączenie czekolada + maliny
taak, niezawodne! 😀
Na pewno wypróbuję. Jeszcze żaden przepis z Twojego blogu mnie nie zawiódł 😉
Bardzo się cieszę! Pozdrawiam 🙂
Pychotka 🙂
🙂
Oj jadłabym, tym bardziej, że zrobiłaś takie piękne zdjęcia
Miło to słyszeć!
O matko… wygląda smakowicie aż ślinka cieknie;P Chętnie spróbuję Twojego przepisu:)
Polecam! 🙂
Zdjęcia „wodzą na pokuszenie” – jest tu pysznie – pozdrawiam 🙂
Wygląda cudownie! 😍 Czy tartę z tego przepisu można przechowywać w lodówce bez strachu, że ganache zbytnio stwardnieje?