4,8K
Miękkie masło utrzeć do puszystości, dodawać stopniowo kisiel cytrynowy i miksować do uzyskania jednolitego kremu. W razie potrzeby można teraz krem dosłodzić cukrem pudrem. Krem rozsmarować na biszkopcie, wyrównać szpatułką i przykryć warstwą herbatników.
2 cytrynowe galaretki rozpuścić w 700 ml gorącej wody, odstawić do wystudzenia. Gdy galaretka zacznie się ścinać, ale wciąż będzie płynna wylać ją na herbatniki i od razu przykryć drugą warstwą herbatników. Całość schłodzić w lodówce do całkowitego stężenia galaretki.
Wysokie, orzeźwiające ciasto bogate w wiele warstw. Słodkość biszkoptu i herbatników równoważy kwaskowaty krem budyniowy, który jest bajecznie pyszny! Ciasto dość pracochłonne, ale za to bardzo efektowne. I tu się Wam przyznam, jest to jedno z pierwszych, jakie zrobiłam. Przygotowuję je do dziś, w szczególności na wszelkiego rodzaju przyjęcia, urodziny itp. Polecam!
Składniki: (na blaszkę o wymiarach 25×35 cm)
Biszkopt:
3 duże jajka
szczypta soli
1/2 szkl cukru
szczypta soli
1/2 szkl cukru
80 g mąki pszennej
Krem cytrynowy:
2 budynie śmietankowe
3/4 szkl soku z cytryny (z 2-3 cytryn)
1 i 1/3 szkl wody
3/4 szkl cukru
200 g miękkiego masła
Pianka cytrynowa:
1 galaretka cytrynowa
1 szkl gorącej wody
1 szkl gorącej wody
500 ml śmietanki kremówki 30%, schłodzonej
2 łyżki cukru pudru
Dodatkowo:
2 galaretki cytrynowe
700 ml gorącej wody
ok. 60 sztuk herbatników
Przygotowanie:
Biszkopt: Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej! Białka ubić ze szczyptą soli na sztywną pianę, dodawać cukier, łyżka po łyżce. Po dodaniu całego cukru, powoli wlewać po jednym żółtku, cały czas miksując. Na koniec wsypać przesianą mąkę pszenną, delikatnie wymieszać. Masę przelać do prostokątnej blaszki o wymiarach 25×35 cm wyłożonej papierem do pieczenia. Piec w piekarniku nagrzanym do 180 st.C przez około 20 minut do tzw. suchego patyczka. Wyjąć i wystudzić.
Krem cytrynowy: Sok z cytryny, szklankę wody i cukier zagotować. W reszcie wody rozpuścić budynie. Wlać je do gotującej się wody i cały czas mieszając, gotować do zgęstnienia (otrzymamy żółty kisiel). Zdjąć z ognia i pozostawić do całkowitego wystudzenia w temperaturze pokojowej.
Miękkie masło utrzeć do puszystości, dodawać stopniowo kisiel cytrynowy i miksować do uzyskania jednolitego kremu. W razie potrzeby można teraz krem dosłodzić cukrem pudrem. Krem rozsmarować na biszkopcie, wyrównać szpatułką i przykryć warstwą herbatników.
2 cytrynowe galaretki rozpuścić w 700 ml gorącej wody, odstawić do wystudzenia. Gdy galaretka zacznie się ścinać, ale wciąż będzie płynna wylać ją na herbatniki i od razu przykryć drugą warstwą herbatników. Całość schłodzić w lodówce do całkowitego stężenia galaretki.
Pianka cytrynowa: Galaretkę rozpuścić w 1 szklance gorącej wody, odstawić do wystudzenia i lekkiego stężenia. Schłodzoną kremówkę ubić na sztywno dodając pod koniec cukier puder. Do ubitej śmietany strumyczkiem wlewać ostudzoną i pomału ścinającą się galaretkę, miksować (nie za długo, uważając, by krem się nie zwarzył).
Na wierzch ciasta wyłożyć piankę cytrynową. Ciasto można udekorować plasterkami cytryny lub posypać, np. startą białą czekoladą. Przed podaniem schłodzić jeszcze w lodówce. Przekładaniec najlepiej smakuje na drugi dzień. Smacznego!
Kolejność w skrócie: biszkopt, krem cytrynowy, herbatniki, galaretka, herbatniki, pianka.
Kolejność w skrócie: biszkopt, krem cytrynowy, herbatniki, galaretka, herbatniki, pianka.
4 komentarze
Ale bym zjadła, narobiłaś ochoty i to o takiej porze 😉 Przecież nie zasnę 😉 Muszę polubić bloga, żeby być na bieżąco z tymi pysznościami 😉
Koniecznie muszę wypróbować!
Pozdrawiam
Zapraszam do mnie https://karolnakuchmaci.wordpress.com/
.
To musi być dobre ciasto, widzę po składnikach. Może w niedziele zrobię z okazji rozpoczęcia świątecznego miesiąca
Świetny wpis, moim zdaniem dokładnie tak powinno to wyglądać. Niestety smaku nie czuć przez internet 😀