4,3K
Pamiętacie popękane ciastka czekoladowe? Dzisiaj przedstawiam Wam ich cytrynową wersję. Czy lepszą…sami oceńcie 🙂 Mocno schłodzone ciastka obtacza się w cukrze pudrze, który podczas pieczenia pięknie pęka na ciasteczkach. Musi je wypróbować!
Składniki: (na ok. 20 sztuk)
Ciasto:
50 g białej czekolady
2 łyżki masła
1 jajko
1 jajko
80 g cukru
starta skórka z 1 cytryny
1 łyżeczka ekstraktu cytrynowego lub soku z cytryny
ok. 180 g mąki pszennej (należy kontrolować jej ilość, ciasto powinno być dość zwarte)
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
Dodatkowo:
cukier puder do obtaczania
Przygotowanie:
Dzień wcześniej wieczorem:
Ciasto: Czekoladę rozpuścić z masełkiem w kąpieli wodnej, przestudzić. Jajka ubić do puszystości z cukrem, skórką z cytryny i ekstraktem. Stopniowo wlewać rozpuszczoną czekoladę z masełkiem, miksować. Na koniec wsypać mąkę, proszek do pieczenia oraz sól, krótko zmiksować do połączenia składników. Tak przygotowane ciasto schłodzić całą noc w lodówce.
Rano:
Z ciasta uformować kuleczki wielkości orzecha włoskiego i umieścić na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia w sporych odległościach od siebie (podczas pieczenia urosną! Polecam użyć dwóch blaszek). Blaszkę z ciasteczkami wstawić na 30 minut do lodówki.
Pod koniec tego czasu rozgrzać piekarnik do 180 st.C. Każdą kuleczkę obtoczyć w cukrze pudrze. Piec przez ok. 10-15 minut, aż do zezłocenia. Upieczone po kilku minutkach zdjąć z blaszki (jak stwardnieją) i przenieść na kratkę do studzenia. Smacznego!
Inspiracja/ źródło: klik