14,5K
Metrowiec to ciasto, które robiłam już kilka razy i za każdym razem z ogromną przyjemnością do niego wracam. Dlaczego? Przecież to tylko dwa ciasta (jasne i ciemne) przełożone najprostszym kremem budyniowym i oblane czekoladą… Zatem co jest w nim takiego magicznego? Chyba sposób podania i to, jak się pięknie prezentuje na talerzu! Upieczone ciasta kroi się w kromeczki i smarując je kremem, składa się na przemian jasne i ciemne. Po przekrojeniu na ukos otrzymujemy ciacho o bardzo zachęcającym wyglądzie! Nazywa się metrowiec, ponieważ z podanych niżej składników wychodzą dwa długie metrowce mające w sumie ok. 1 metra długości 🙂 Serdecznie polecam!
Składniki: (na dwa metrowce)
Ciasto jasne:
4 jajka
1/2 szkl cukru
60 ml oleju rzepakowego
60 ml wody
250 g mąki pszennej
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
Ciasto ciemne:
4 jajka
1/2 szkl cukru
60 ml oleju rzepakowego
60 ml wody
250 g mąki pszennej
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia3 łyżki kakao
2 łyżki mleka
Krem budyniowy:
700 ml mleka
1/2 szkl cukru
1/2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
4 łyżki mąki pszennej
2 łyżki mąki ziemniaczanej
250 g miękkiego masła
Polewa czekoladowa:
3 łyżki mleka
80 g cukru pudru
120 g masła
4 łyżki kakao
Przygotowanie:
Ciasto jasne: Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej! Białka ubić na sztywną pianę, stopniowo dodawać cukier, cały czas miksując. Dodać żółtka, zmiksować. Strumyczkiem wlewać olej oraz wodę i nadal miksować. Na koniec wsypać przesianą mąkę pszenną i proszek do pieczenia. Delikatnie wmieszać składniki do piany.
Tak przygotowanie jasne ciasto przelać do formy keksówki o długości ok. 30 cm wcześniej wysmarowaną masłem i posypaną bułką tartą. Ciasto piec w piekarniku nagrzanym do 180 st.C przez ok. 40-50 minut do tzw. suchego patyczka. Po tym czasie formę z ciastem wyjąć i pozostawić do wystudzenia.
Ciasto ciemne: Przygotować w taki sam sposób jak ciasto jasne, dodając jedynie pod koniec kakao i dwie łyżki mleka. Tutaj również składniki powinny być w temperaturze pokojowej! W szczególności woda, jajka i olej powinny być wyjęte z lodówki na ok. 2 godziny przed użyciem. Piec jak ciasto jasne- w keksówce o długości 30 cm w 180st.C przez ok. 40-50 minut.
Krem budyniowy: 600 ml mleka zagotować z cukrem i ekstraktem z wanilii. W pozostałym rozpuścić obydwie mąki tak, by nie było grudek (najlepiej je przesiać i dopiero wymieszać z mlekiem). Mieszankę mączną wlać do gotującego się mleka. Cały czas mieszając gotować do zgęstnienia masy. Następnie zdjąć z palnika i pozostawić do całkowitego wystudzenia w temperaturze pokojowej.
Miękkie masło utrzeć do puszystości, stopniowo dodawać ostudzony budyń- miksując za każdym razem.
Ostudzone ciasta wyjąć z foremek i pokroić na kromki o grubości ok. 2 cm. Smarować je kremem budyniowym i przyklejać na przemian jasne i ciemne ciasto. Należy zrobić dwa takie metrowce, ponieważ jeden byłby za długi 😉 Wierzch i boki ciast również wysmarować kremem. Oba metrowce schłodzić w lodówce.
W międzyczasie przygotować polewę czekoladową: W tym celu mleko i cukier umieścić w garnuszku, podgrzewać. Gdy cukier się rozpuści, dodać pokrojone w kostkę masło i mieszać, aż się stopi. Na koniec wsypać przesiane kakao, dobrze wymieszać. Odstawić do przestudzenia.
Gęstniejącą polewą oblać ciasta, rozprowadzając ją również po bokach (można pomóc sobie, np. szpatułką lub nożem). Metrowce ponownie schłodzić, aż polewa zastygnie.
Gotowe ciasto kroić na ukos. Smacznego!
7 komentarzy
W naszym domu to ciasto przekładało się kremem z kaszy manny. Oj pyszne jest:-)
Raz robiłam ale nie wyszło mi i już wiem jaki błąd zrobiłam 😉 ale na pewno spróbuję jeszcze raz 😀
Jak to mówią człowiek je też oczami, a na sam widok ślinka cieknie 😀
Pamiętam je z dzieciństwa! Tylko z trochę innym kremem 🙂
Ultrakobiecy blog o muzyce:
gitaraiszpilki.pl
Pamiętam je z dzieciństwa! Tylko z trochę innym kremem 🙂
Ultrakobiecy blog o muzyce:
gitaraiszpilki.pl
Witam proszę mi powiedzieć jak Pani układa ciast żeby wyszło taka kratka. Pozdrawiam
Obydwa ciasta (jasne i ciemne) kroję jak chleb- w kromki. Następnie przekładam je kremem, na zmiane raz ciemna, raz jasna kromka. Gdy już wszystkie kromki będą wysmarowane, a ciasto stworzy długiego metrowca smaruję kremem również boki i wierzch ciasta. Po schłodzeniu rozprowadzam polewę czekoladową i ponownie umieszczam w lodówce do stężenia. Kroję na UKOS tak, by obejmować 3 kromki 🙂 Pozdrawiam!